poniedziałek, 11 maja 2015

ZA TO ŻE ŻYJEMY CZYLI PUNK Z WREOCŁAWIA

(For Being Alive) Tomasz Nuzban

Film wpisuje się w niemalże masowo ostatnio kręcone w Polsce opowieści rozpamiętujące różne momenty w upubliczniania życia artystycznego pomniejszych performerów, muzyków czy malarzy. Pomniejszych, wcale nie znaczy gorszych – po prostu tematyka którą poruszali czy sposób narracji jaki wybierali nie wpisywał się w ówcześnie panujące standardy. Przez to istnieli gdzieś na drugim, czy nawet trzecim planie wydarzeń kulturalnych. Punk z samej swojej definicji nie mógł się stać ani masowy, ani mainstrimowy nie dziwi więc jego historia. Jeszcze jeden czynnik jest odpowiedzialny za powstawanie tego typu filmów – dochodzi obecnie do głosu pokolenie, dla ktróego wspominanie, a czasem analiza przyczyn wiecznego pozostawania w kulturalnym cieniu jest z jednej strony potrzebną do dalszego życia analizą swoich wyborów, a z drugiej sentymentalna podróżą w kraj przeminionej nastoletniej młodości. Film, Szanowni Państwo jest taki jak ten opis – mdły. I jeżeli ktoś wiąże jakieś wspomnienia ze scena wrocławskiego punku to odnajdzie kawałek swojej historii. W przeciwnym razie nie wiele da się w nim znaleźć

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz